Nie trzeba nikogo przekonywać, że znajomość języka angielskiego w dzisiejszych czasach to podstawa. Praca w międzynarodowej firmie, zagraniczne podróże, swobodna komunikacja w środowisku wielokulturowym, nieograniczony dostęp do informacji – to wszystko umożliwia, bądź znacznie ułatwia znajomość języka. Z drugiej strony, tempo życia i ogrom obowiązków ograniczają nasz czas na naukę. Co zatem zrobić, aby zapewnić sobie regularny kontakt z językiem na co dzień?
Oto kilka wskazówek, jak wykorzystać swoje otoczenie do nauki języka angielskiego:
- Zmień język domyślny w telefonie, komputerze i innych urządzeniach
Technologia jest nieodłączną częścią naszego życia i w dużym stopniu skupia naszą uwagę. Warto zatem zmienić język domyślny na angielski w urządzeniach, z których często korzystamy. Ta pozornie niewielka zmiana zapewni nam ciągły kontakt z językiem angielskim i umożliwi naukę wielu słów i zwrotów w ramach wykonywania codziennych czynności. Kiedy ściągasz nową aplikację – wybierz jej anglojęzyczną wersję. Szukając informacji w internecie – spróbuj skorzystać w pierwszej kolejności z anglojęzycznych źródeł. Kiedy podróżujesz z nawigacją – pozwól, aby anglojęzyczny głos pokierował Cię do miejsca docelowego. Wszystko to ma na celu otoczenie się językiem, wyrobienie w sobie nawyku korzystania z angielskiego oraz zminimalizowanie stresu w sytuacji, w której przyjdzie nam komunikować się w języku obcym.
- Czytaj etykiety, metki, opakowania i opisy produktów
Niemalże każdy produkt, który kupujemy ma jakąś etykietkę, opis składników, czy instrukcję obsługi. Wiele z nich występuje w kilku językach. Spróbuj czytać najpierw wersję anglojęzyczną, a następnie polską, aby zweryfikować rozumienie. Dzięki tej metodzie wzbogacisz słownictwo o wiele praktycznych słów dotyczących życia codziennego, a dodatkowo utrwalisz sobie prawidłową pisownię. Zacznij np. od opakowań produktów spożywczych i kosmetycznych, czy metek ubrań, a następnie spróbuj złożyć mebel lub uruchomić nowy sprzęt według anglojęzycznej instrukcji.
- Zwracaj uwagę na anglicyzmy
Język polski pełen jest zapożyczeń z języka angielskiego. Na co dzień posługujemy się wieloma anglojęzycznymi słowami, często nie zdając sobie z tego sprawy. Zwróć uwagę na obco brzmiące wyrażenia, które na dobre zadomowiły się w naszym sposobie komunikacji. Jeżeli byśmy je policzyli to okaże się, że znamy kilkadziesiąt, a może nawet kilkaset angielskich słów, które wypowiadamy w języku polskim dokładnie w taki sam sposób w jaki użylibyśmy ich po angielsku. Spróbuj zatem świadomie poszerzać swoje zasoby leksykalne wplatając w wypowiedzi jak najwięcej angielskich słów i zwrotów. Oto kilka najpopularniejszych anglicyzmów: selfie, jogging, live, smartwatch, youtuber, peeling, WI-FI, newsletter, freelancer, fan page, event, smoothie, bestseller, czy happy end. W kontekście zawodowym posługujemy się na porządku dziennym anglojęzycznymi określeniami takimi jak: call, meeting, backup, feedback, deadline, reminder, update, czy skrótami ASAP i FYI. Niektóre słowa funkcjonują w wersji spolszczonej np.: lider, pulower, czy popularne w języku młodzieżowym suby i lajki.
- Ucz się z dzieckiem lub partnerem
Dobrym sposobem na zintensyfikowanie kontaktu z językiem jest wspólna nauka z dzieckiem lub partnerem. Jeżeli masz pociechę w wieku szkolnym, możecie razem powtarzać podstawy gramatyki oraz uczyć się słówek. Nawet jeżeli Twój angielski jest na wyższym poziomie, będziesz zaskoczony/-a ile nowych słów wpadnie w ten sposób do Twojego słownika. Doskonałym sposobem jest też wspólne oglądanie bajek i filmów animowanych w języku angielskim, dzięki czemu i Ty i Twoje dzieci będziecie mieć okazję osłuchać się z wieloma praktycznymi wyrażeniami w kontekście komunikacyjnym. A jeżeli Twój Partner/-ka mówi po angielsku to spróbujcie wprowadzić w Waszą domową codzienność kilka językowych zwyczajów np.: w każdy wtorek i czwartek po 20 mówicie do siebie tylko po angielsku, albo co poniedziałek wysyłacie do siebie ciekawy anglojęzyczny filmik lub artykuł, czy też zabawnego mema. Możecie także wybrać miejsce w Waszym domu, w którym przykleicie co tydzień kilka kolorowych karteczek z anglojęzycznymi zwrotami. Świetnie sprawdza się kuchnia lub przestrzeń przy drzwiach wejściowych – ważne, abyście często bywali w tym miejscu i zwracali uwagę na fiszki.
- Słuchaj muzyki, audiobooków i podcastów w tle
Pomysłem dla zapracowanych jest nauka “przy okazji”. Angielski może rozbrzmiewać w Twoim otoczeniu kiedy pracujesz przy biurku, sprzątasz, czy uprawiasz sport. Muzyka, audiobooki i podcasty mogą po prostu lecieć w tle. Dzięki temu będziesz osłuchiwać się z melodią języka, a choć nie koncentrujesz się na nauce to Twój mózg skorzysta z tej ekspozycji na język i w odpowiednim momencie podsunie Ci przypadkowo zasłyszane słownictwo i struktury. Często mamy przecież wrażenie, że już gdzieś słyszeliśmy to sformułowanie, albo mamy jakiś zwrot na końcu języka. To właśnie efekt otaczania się językiem obcym. Im większa ekspozycja na język, tym lepsze efekty.
A oto kilka miejsc z ciekawymi materiałami audio, które polecamy:
- https://www.bbc.co.uk/learningenglish/english/features/6-minute-english
- https://www.bbc.co.uk/programmes/p02pc9zn/episodes/downloads
- https://www.bbc.co.uk/sounds/podcasts
- https://learnenglish.britishcouncil.org/general-english/audio-series/podcasts
- https://www.diki.pl/podcasts
- https://www.audible.com/
- https://www.audiobooks.com/
